Nie taki couchsurfing straszny

couchsurfingCouchsurfing – niby wszyscy, którzy spróbowali, potwierdzają, że to fajna sprawa, ale ja i Janek zawsze podchodziliśmy do niego z nieufnością i dystansem. Jednak planując kilkumiesięczną podróż, w czasie której chcemy lepiej poznać odwiedzane kraje i mieszkających w nich ludzi, oraz – bądźmy szczerzy –  nie mając na tę podróż worków pieniędzy, przyszedł czas na bliższe zapoznanie się z tym portalem. Pod koniec tego roku, mamy nadzieję mieć ogromny dług wdzięczności wobec osób, które przyjmą nas w swoje progi. Tak ogromny, że postanowiliśmy zacząć spłacać go z góry i zaprosić parę osób na naszą kanapę na warszawskiej Pradze. Po dwóch tygodniach, mamy za sobą miks chińsko-rosyjsko-portugalskich gości.  Czy było się czego obawiać? O tym poniżej.

Czytaj dalej Nie taki couchsurfing straszny