Górska dolina. Ani żywej duszy. Cisza. Dwa auta przez cały wieczór. Wokół prze-malownicze i bosko-estetyczne wsie. A pod sklepem… klimaty jak z Kapuścińskiego. Co to za egzotyczna kraina? Kotlina Kłodzka!
Czytaj dalej Kotlina Kłodzka i Śnieżnik rowerem w weekend
Podróżnicy są jacyś dziwni
Czarne owce, antysystemowcy, marzyciele, outsiderzy, a może zupełnie zwyczajni ludzie. Długodystansowi podróżnicy mają w swoich głowach to dziwne, trudne do nazwania, coś.
6 rzeczy, na które inaczej spojrzysz po powrocie z długiej podróży
Długie podróże. Wywracają życie do góry nogami, mieszają w głowie i przestawiają hierarchię wartości. Jadąc na taką wycieczkę jak nasza, warto pamiętać, że po powrocie pewne rzeczy nie będą już takie same.
Czytaj dalej 6 rzeczy, na które inaczej spojrzysz po powrocie z długiej podróży
Podróże, długie urlopy, a praca na etacie
Planowanie urlopu. Każdy wpisuje w tabelce swój dwutygodniowy hotelowy turnus. A ciebie drogi turysto-podróżniku zaczyna ściskać w dołku. Odpuścisz i znów nie spełnisz swoich podróżniczych marzeń, czy narazisz się na konfrontację z szefostwem?
Rowerowe Góry Izerskie
Leżą w cieniu strzelistych Karkonoszy. Są może mniej efektowne, łagodniejsze, ale z mnóstwem ścieżek przyjaznych rowerzystom. Oj, nie mogłem się doczekać tych czterech rowerowych dni w Górach Izerskich. Miały to być dla nas – osobiście – dni bardzo szczególne, ale o tym na koniec.
Uzbekistan: wiza, reżim, policja i… najwspanialsi ludzie na świecie!
Uzbekistan. Niby najbardziej „niszowy” (i reżimowy) kraj na naszej trasie, a jednak to o ten zakątek świata najczęściej pytacie nas w mailach. Obowiązkowe hotelowe meldunki, kłopotliwa wiza i wszechobecna policja odstraszają. Kuszą imponujące zabytki Jedwabnego Szlaku i wspaniali, niezwykle gościnni ludzie.
Czytaj dalej Uzbekistan: wiza, reżim, policja i… najwspanialsi ludzie na świecie!
Góry Sowie rowerem w weekend
Malownicze szutrowe trawersy, strome kamieniste ścianki i wijące się asfalty. Góry Sowie rowerem to strzał w dziesiątkę. Potrafią dać w kość, ale są na tyle łagodne, że można po nich śmigać nawet z sakwami. Jeśli zastanawiacie się nad miejscem, w którym moglibyście zacząć przygodę z jazdą na rowerze górskim, to nie szukajcie dalej.
64 godziny wolności
Sobota 7:00. Budzik dzwoni, deszcz miarowo wali w szybę. Ciemno, zimno i mgliście. Jeszcze niedawno, w takich okolicznościach, co najwyżej przewracalibyśmy się z boku na bok. Po powrocie z naszej podróży coś się jednak zmieniło.
Centralna Azja – przystanki, które opowiadają historie
Zaskakują kształtami. Wyrażają narodową dumę, pokazują piękno przyrody. Opowiadają historie. I same powoli stają się historią.
Czytaj dalej Centralna Azja – przystanki, które opowiadają historie
Jak słuchać i opowiadać o podróży?
Wracasz z długiej podróży. Zapewne pierwsze, na czym się skupiasz to spotkania się z rodziną i nadrabianie towarzyskich zaległości. I opowiadasz, opowiadasz. A potem prawdopodobnie rzucasz się w wir spotkań podróżniczych.