Beskid Niski – rowerem na polski kraniec świata

Zabieramy was w podróż przez niekończące się lasy, setki poplątanych górskich dolin i przełęczy. Czasami przez dziesiątki kilometrów nie spotkacie ani jednej ludzkiej osady. A wszystko to z dramatycznymi wojennymi historiami i bogatą kulturą Łemków w tle. Beskid Niski jest wyjątkowym miejscem na mapie, nie wahamy się tego napisać, Europy.

Czytaj dalej Beskid Niski – rowerem na polski kraniec świata

Buchara, czyli jak uciec z pułapki na turystów

Jechałam do Uzbekistanu napędzana wizją ujrzenia wreszcie tej wyidealizowanej, egzotycznej scenerii miast Jedwabnego Szlaku. Buchara faktycznie, zrobiła na mnie duże wrażenie. Rzeczywistość okazała się jednak nieco inna, niż bajkowe obrazki podsuwane mi wcześniej przez wyobraźnię, i to wcale nie dlatego, że na ulicach nie było średniowiecznych kupców z karawanami wielbłądów.

Czytaj dalej Buchara, czyli jak uciec z pułapki na turystów

Znikające Jezioro Aralskie

– Jak dojechać do Moynak? – pytamy starszą panią, pokazując naszą mapę. Kobieta ze zdziwieniem przygląda się.

– Nie wiem, co wy macie za mapę, tutaj na tym zielonym powinno być Aralskie Morze
– Jakie Morze? Tam już nie ma Morza, woda dawno wyschła, tam jest teraz step i zardzewiałe statki – próbowaliśmy tłumaczyć. Pani jednak nie przyjmowała tego do wiadomości.
– W Moynak woda JEST! – odpowiedziała uparcie, akcentując ostatnie słowo. Na tym zakończyliśmy rozmowę. Czytaj dalej Znikające Jezioro Aralskie